Dharma

Dharma – wewnętrzna moc.

Dharma to wewnętrzny głos, który słyszysz w najgłębszych zakamarkach swojej duszy i serca.

Dharma to cel Twojego życia, z którym przyszłaś na świat.

Dharma to Twoja wewnętrzna moc.

Życiowe role.

Często żyjemy według zasad narzuconych przez normy społeczne. Pracujemy w mniejszych lub większych firmach, które stawiają przed nami określone oczekiwania. Przyjmujemy przydzielone nam role i staramy się odegrać je na jak najwyższym poziomie.

Taki stan może trwać latami, a my możemy się w nim w pełni odnajdować.

Do czasu.

W pewnym momencie zaczyna nam być niewygodnie. Coś uwiera, coś sprawia, że przestaje nam się chcieć. Przestajemy czuć motywację i wewnętrzny ogień, który sprawia, że czujemy satysfakcję z odgrywanych życiowych i zawodowych ról.

Jak głos dharmy słyszą dosze?
Vata

Ten subtelny głos dharmy najszybciej usłyszą osoby, u których dominuje dosza Vata. Te osoby mają więcej empatii i współczucia oraz są bardziej wrażliwe na otaczający świat. Vata czuje więcej i szybciej.

Coś na głębszym poziomie doskwiera jej i sprawia, że jest niewygodnie. Głos dharmy woła ją do poszukiwania prawdziwej roli, która została jej przypisana w chwili przyjścia na świat. Życie staje się niewygodne. Coraz częściej dopada ją frustracja i wewnętrzna tęsknota do czegoś więcej.

Pitta.

Osoby z przewagą doszy Pitta są skupione na konkretach. Precyzyjnie wykonują zadania ze swojej listy to do. Aby usłyszeć głos dharmy potrzebują skupienia na innym poziomie niż sprawy przyziemne. Pitta to typowy zadaniowiec, więc nie rozprasza swojej uwagi na sprawy, wydawałoby się, dla niej nieistotne.

Kapha.

Osoby, u których dominuje dosza Kapha są bardzo przyziemne. Niechętnie wychodzą ze swojej codziennej rutyny, przez to też są mniej wrażliwe na głosy dharmy, które mogłyby spowodować, że Kapha musiałaby z tej rutyny wyjść. Często woli żyć życiem już jej znanym, niż poszukiwać czegoś nowego.

Jak pomóc dharmie dość do głosu?

Obecny chaos informacyjny i pęd w jakim żyjemy nie sprzyja usłyszeniu głosu dharmy. Zajeżdżamy nasze ciało i skutecznie odłączamy się od niego. Nie odbieramy sygnałów, które nam wysyła, przez to też odcinamy się od naszej intuicji.

Pomimo najszczerszych chęci zrozumienia naszej dharmy nie usłyszymy jej, dopóki nie zadbamy o swoje ciało. Bolące, sztywne, zmęczone i zajechane pracą ciało skutecznie odcina nas od pójścia drogą naszej dharmy. Nie otworzy się serce i dusza, jeśli nie zadbamy o podstawę, jaką jest dobrostan ciała.

Nie pomogą najbardziej inspirujące historie i wzorce, jeśli nie zadbamy o podstawę. Dharma mówi cichym głosem. Potrzeba wyciszenia umysłu i ukojenia w ciele, aby usłyszeć i zrozumieć swoją dharmę. Nie ma drogi na skróty.

Czy życie zgodne z dharmą jest łatwe?

Życie w zgodzie z dharmą daje dużo satysfakcji i szczęścia. Nie znaczy to, że jest łatwe i bezproblemowe.

Często ludzie, którzy żyją z nami i czerpią korzyści w pełnionych przez nas ról nie są w stanie zaakceptować, że w końcu usłyszeliśmy głos dharmy i zaczynamy żyć zgodnie ze swoim powołaniem. To rodzi wiele frustracji i zniechęcenia.

Ale dharma daje też moc, która sprawia, że w końcu czujemy wolność i spójność życia z naszym powołaniem, czyli z dharmą.

Często dzięki temu wokół nas pojawiają się nowi ludzie, który doceniają naszą wewnętrzna moc. Niejednokrotnie odchodzą ci, którym jest nie po drodze z naszym prawdziwym powołaniem. Ale to dobrze. Nie ma nic lepszego w życiu, jak otaczanie się ludźmi, którzy przyjmują i doceniają to co masz do zaoferowania, odwdzięczając się swoją mocą, z której Ty również możesz czerpać.

Czy podążanie za głosem daharmy wiąże się z rewolucją w naszym życiu?

Pójście za głosem dahrmy nie oznacza porzucania obecnego życia. Nadal możemy pełnić te same role życiowe. Wcale nie trzeba od razu rzucać wszystko i iść zupełnie inną ścieżką.

Dalej można pełnić te same życiowe role, ale zupełnie inaczej. Zgodnie z własnymi wartościami, życiową misją, swoją dharmą.

Wiedząc co jest naszym przeznaczeniem możemy wnieść do naszego otoczenia zupełnie inną wartość, z której nie tylko my skorzystamy, ale również skorzystają otaczający nas ludzie.

Tak też było w moim przypadku. Zachęcam Cię do zapoznania się z wpisem, w którym opowiadam o swojej dharmie.

Jak uzdrowić ciało i umysł, aby móc usłyszeć dharmę?

Życie ucieka nam przez palce. Dzień za dniem, zadanie za zadaniem goni nieustannie. To sprawia, że nasze życie wygląda tak, jakbyśmy byli na dwóch poziomach – umysł swoje, a ciało swoje.

Skutecznie zagłuszamy wszystkie możliwe sygnały, jakie wysyła nam ciało.

Ból, zmęczenie, problemy z trawieniem, tarczycą i ze snem skutecznie zagłuszamy kawą, cukrem, mąką i tabletkami na każdą możliwą dolegliwość.

Nie słyszymy wewnętrznego głosu, nie staramy się zrozumieć co nasze ciało ma do powiedzenia. Skutecznie odcinamy się od niego, a przez to też zagłuszamy głos dharmy.

Aby przywrócić równowagę, a przy tym dopuścić do głosu dharmę należy zacząć od podstaw.

Zadbaj o:

  • rytm dobowy,
  • dietę,
  • nawodnienie,
  • sen,
  • ruch,
  • relacje,
  • relaks.

To niezbędne elementy uzdrawiania nie tylko ciała, ale również umysłu i ducha.

W zdrowym ciele, zdrowy duch.

Nie uda Ci się podążyć za głosem dharmy bez poczucia osadzenia i lekkości na poziomie ciała, umysłu i ducha.

Do stworzenia nowej jakości życia, która będzie przynosiła ogrom satysfakcji i mocy potrzebne jest właściwe podłoże – zdrowe ciało, połączone z umysłem po to, aby móc usłyszeć intuicję i podążyć za swoją dharmą.

Dharma – głos serca, który Cię wzywa ku więcej. 

Posłuchaj, jak opowiada o dharmie moja nauczycielka Ajurwedy Maria Nowak-Szabat:

Ajurweda w pigułce. Dharma – głos serca, który Cię wzywa ku więcej.

Zapraszam Cię do przeczytania wpisu pt.:

„Gimnastyka Słowiańska, czy Gimnastyka Tradycyjna dla Kobiet?”

„Ajurweda, co to jest?”

„Odchudzanie – łagodnie i ze zrozumieniem prosto do celu”

„Stres w pracy, a nadwaga według Ajurwedy”

oraz do przestrzeni „Ścieżki rozwoju„, gdzie znajdziesz fantastyczne programy, kursy, ebooki, pakiety i warsztaty pełne mocy.

Koszyk